Witaj Basiu i czytając Twój Post,musisz się zastanowić,czy chcesz podjąć jaką kolwiek pracę czy chcesz ten piękny świat opuścić.Ot tak sobie bo Basii się nie podoba i najlepiej uwolnić i calą resztę pozostawić komuś na karku.
Nie zastanowiłaś się co to znaczy życie te życie które kiedyś dali TOBIE RODZICE>
Nie jesteś TY jedyna w takim położeniu,ale rusz po Urzędach,małych zakładach pracy,weż za miotłę i gdzieś grosz zarobisz.Roznoś ulotki.Ludzie są w gorszych sytuacjach i ciągną ten tzw wózek.
Głowa do góry a musiałam tak napisać na otrzeżwienie umysłu..