Tak mu się wydawało. Matka Boska z klapy wymierzyła mu siarczystego kopniaka.
A obrońcy szpicla się wykruszają. Nikt nie chce być w szemranym towarzystwie gnid, których czołobitne listy ujawnił IPN. Czy przypadek, że oni też chodzą z KODziarzami?
Celiński, Passent, Seweryn? Znalazł się list mojej ulubionej Beaty Tyszkiewicz, o zgrozo! No tego to się nie spodziewałam. Morderca Popiełuszki był całowany po rękach. Takie czasy? Guzik prawda.
Wyszło na światło dzienne oświadczenie człowieka dla wielu kontrowersyjnego,
opluwanego równo przez różnej maści tchórzliwe kanalie,
Jarosława Kaczyńskiego;
Cytat:
Odmawiam podpisania przedłożonego mi oświadczenia ze względu na jego szkodliwy ze względów moralnych charakter.
Jednocześnie stwierdzam, że nie istnieją podstawy prawne zobowiązujące obywateli PRL do składania tego rodzaju deklaracji.
|
Czyli można było? Jasne, że tak, bo nie był jedynym, który nie chciał lizać zbroczonej krwią ręki.