Cytat:
|
Napisał zen
Jest mi smutno, że nie usłyszę określenia "komuch". Czułam się zawsze wyróżniona co prawda negatywnie, ale jednak.A teraz wsadzą mnie do wspólnego worka.Nie chcę, chcę dalej być "komuchem".
|
U mnie masz jak w banku.
Ale bedac na Twoim miejscu tez mialbym opory, gdyby podejrzanej konduity facet, ktory jeszcze niedawno chcial mnie poddac partyjnej eutanazji teraz kleil sie i mowil idziemy razem ku swietlanej przyszlosci, bo my tez lewica
