D Z I Ę K U J Ę-nie mogę pisać
bo mi się płacze ze szczęścia
że sprawiłyście mi wielką
radość.a z drugiej strony
jak zobaczyłam w jakim jest
stanie to dla mnie szok.
jak wyjeżdżałam był uroczy.
Dziewczyny-po raz pierwszy w życiu
i ostatni byłam na wagarach z
dziewczynami wlaśnie za tym murem obronnym
i nasza Pani nas nakryła
stojąc na murze a my
omal nie umarłyśmy ze strachu
co teraz?skończyło się na pouczeniu
bo to był pierwszy raz...
Jeszcze raz DZIĘKUJĘ !Wasza Ela.
|