Albo taki:
Małżonek przywozi chorą żonę do lekarza - jest bardzo chora.
Lekarz przebadał,opukał, posadził w poczekalni i prosi męża na rozmowę.
Pana żona jest śmiertelnie chora - stan agonalny - ale jest jeszcze jedno lekarstwo, które może ją z tej choroby uleczyć.
A drogie panie doktorze?
Nic nie kosztuje- to tylko duuużo seksu!!!!
No i co - no i co?pyta żona ,kiedy wrócił do niej-
umrzesz niestety!!!
__________________
ANIA
|