Wątek: Nepal
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #7  
Nieprzeczytane 11-07-2011, 21:45
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Ojanno z przyjemnością oglądam Nepal- kontynuuj wątek.


Mała moja dygresja.
Dziesięć lat temu wybrałam się na pielgrzymkę do Medziugorie/Hercegowina/ i...... podobnie jak Ty / Twoja fotka/ na granicy w Nepalu-skrajność -wielka bieda----szok.


Ja podobnie nie dowierzałam co zobaczyłam
-na granicy z Hercegowiną i Chorwacją



i też przeżyłam szok.

Na granicy zamiast budynków straży granicznej i celnej/ja były funkcojnariusz /......zobaczyłam biednie ubranych dwóch panów siedzących na krzesłach na poboczach drogi -tak wygląda tam odprawa celna-szkoda nie mam zdjęcia -nie mogę wkleić.
Proszę wierzy na słowo.


Drugi szok przeżyłam wjeżdżając do miasteczka-które jest miejscem kultu religijnego. Myślałam ,że Medziugorie to skromna mieścina a tam-głowa boli.


Mac Donaldy , kafejki stragany.Miasteczko to równać się może obecnie z ekstra kurortem.
Co kilka metrów/jak pisałam wyżej/ bazy gastronomiczno-noclegowe,stragany z dewocjonaliami i nie tylko.


Owszem kościół św. Jakuba, ale...................

Ojanno ciekawy twój wątek-będę śledzić
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem