Wątek: moda na singli
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2  
Nieprzeczytane 07-04-2007, 15:08
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Po śmierci męża żyję od 25 lat w konkubinacie i uważam, że taka forma jest o wiele lepsza /pod warunkiem, że się nie ma dzieci/. Partnerzy nie traktują siebie przedmiotowo co niestety często ma miejsce w związkach małżeńskich
/podpisane, przyklepane/. Strony się ze sobą "liczą" bo jak nie to do widzenia. Niczego się nie "musi", można tylko chcieć. Pisałam w innych wątkach o swojej chorobie, mój partner jest ze mną dlatego że chce a nie musi. Po operacji powiedziałam mu, że nie zniosę żeby ktoś był ze mną "z poczucia przyzwoitości" i że chociaż zostałam okaleczona to nie czuję się z tego powodu mniej wartościowa a on ma drogę wolną może odejść w każdej chwili. Żyjąc w konkubinacie człowiek ma większe prawo wyboru, ludzie są ze sobą tylko i wyłącznie dlatego że tego chcą. W małżeństwach często muszą ze sobą być.

Ostatnio edytowane przez Basia. : 07-04-2007 o 18:20.
Odpowiedź z Cytowaniem