Wyświetl Pojedyńczy Post
  #6  
Nieprzeczytane 27-09-2016, 11:58
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 646
Domyślnie

Cytat:
Napisał Hypatia
Ja na waszym miejscu przeniosła bym się na Marsa.
Nie ma tam biurokracji, nie ma partii politycznych, nie ma TK, no i nie ma tam Tuska, Petru i Kijowskiego.
Za to ponoć jest woda, więc można by ją nadal lać.
Powodzenia.
https://m.youtube.com/watch?v=_J77BFr0bgI

Problem na który dość trudno znaleźć odpowiedź jest taki: Jeśli biurokracja jest be, to może przydałby się jakiś scenariusz alternatywny.
Np. ten Mars, gdzie faktycznie biurokracji brak.
moim zdaniem powinno się rozmawiać o tym jak ma funkcjonować ta mityczna biurokracja i gdzie jest zbędna.
wrzuciłaś nazwiska m.in. Tuska, a warto tu przytoczyć taki aktualny drobiazg o tym, że Szydło obiecywała walczyć z biurokracją na wszyskich szczeblach, a jej rząd jest najbardziej rozbudowaną strukturą od 89-roku.

Szydło i PiS zapowiadają tworzenie jakich narodowych instytucji od mieszkalnictwa po jakieś programy - oczywiście też narodowe. A każdy taki program musi mieć bossa, urzędników niższych szczebli którzy będą udawadniać że też są potrzebni itd
Temat właściwie na dłuugą dispute.
Odpowiedź z Cytowaniem