10-02-2020, 08:28
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
|
|
Gieniu...woźnicą nie będę, bo nie lubię poganiać....jestem spokojny człowiek... Odstępuję Ci tę fuchę.
Co do mnie mieszkam na peryferiach... w małym, powiatowym miasteczku. Też mam psa - kundla i 2 koty. Kur nie mam. Kokot, to pewnie po Waszemu - kogut. Pewnie w nocy śpi, jako i kury. Albo pilnuje, żeby lis nie zakradł się do kurnika.
Witaj Jarku...przeleciałeś mi nad głową....
Pozdrawiam....
|