Byłam raz w Oświęcimiu, wróciłam chora.
Dziękuję Bogu, że nie musiałam czegoś takiego przeżywać.
Nie moge też oglądać takich filmów, bardzo to przeżywam.
Kiedyś oglądałam film "Zapamiętaj swoje imię", pokazane były przeżycia dzieci i ich matek w obozie, straszne. Do tej pory to pamiętam.
|