Wyświetl Pojedyńczy Post
  #33  
Nieprzeczytane 28-12-2011, 19:42
marysia.ogrodniczka marysia.ogrodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Szczecin Polska
Posty: 551
Domyślnie

Raz Romek ruszył różową różę, rzeczona róża raniła rękę Romka. Ryknął Romek: rany...ratunku!!. Rysiu rzucił robotę, ruszył ratować Romka, runął równo ryjąc, rozgniatając renklody. Renia również ręczne robótki rzuciła, ruszyła raźnie -razem Romka ratowali.