28-02-2021, 11:07
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 699
|
|
Dzień dobry Majeczko, Beniu, Izabel, Helenko i tych, którzy zajrzą tutaj.
Izabel, też miałam noc byle jaką... najgorsze, że moja sunia też się wierciła i na niej odbiło się wszystko... powiedziałam jej, że jutro będzie spała w drugim pokoju... nie wierzy mi... słusznie, bo bez niej nie zasnę!
Beniu, masz rację z tym dręczeniem innych ludzi... spokój nas może jeszcze uratować.
Majeczko, pozdrawiam kochanie...
Buziaki dla wszystkich zostawiam!
__________________
|