01-03-2021, 09:19
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
|
|
WITAM....
Marysi za kawusię i poranne pozdrowienia dziękuję...od razu cieplej zrobiło się na duszy.
Planów na dzisiaj nie mam żadnych...będzie dzień na żywioł. I laba. Nawet obiadu nie muszę gotować, bo mam jeszcze wczorajszy.
Beniu...Ninko...miło Was widzieć.
Dziś parę przysłów na marzec....
Czasem i w marcu, zetnie wodę w garncu.
Gdy w marcu mgły bywają, w lecie burze przeszkadzają.
Gust kobiety, łaska pańska i marcowa pogoda zawsze niestałe.
W marcu, kto siać nie zaczyna, biednyć to gospodarzyna.
Gdy marzec mglisty, w lecie czas dżdżysty.
Co marzec wypiecze, to kwiecień wyciecze.
Nie siejesz grochu w marcu, nie masz go w garncu.
Zima, gdy mrozem nie wygodzi, marzec z kwietniem wraz wychłodzi.
Pozdrawiam....Dobrego dnia....
|