A przy okazji dementowania. Tak ogólnie, to ubawiła mnie superwoman z Nowoczesnej, która zdementowała informację, że jakaś grupa jej posłów jest na tyle rozgarnięta żeby pojąć czym grozi olanie dosyć prestiżowego głosowania.
W związku ze związkiem w N. inne porzekadło mi się wspomniało.
"Gdzie kucharek 6 to ni ma co jeść" ....ale potrzymać jest za co
Może dlatego Petru był królem. Wprawdzie po detronizacji ale zawsze