Wyświetl Pojedyńczy Post
  #7  
Nieprzeczytane 05-10-2008, 16:06
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie Poczytałam i się wtrącę

z głosem sceptycznym, za co mi się oberwie

Doszłam do wniosku po przeczytaniu apelu i stronki senatora (oświadczenia się nie otwierają), że senat się nudzi i wyszukuje sobie zajęcie, a raczej szykuje je seniorom dając im złudzenia, że kogoś w ogóle ich los obchodzi.

Proszę sobie przypomnieć akcję pewnej gazety codziennej, która skrzętnie zbierała podpisy emerytów pod petycją, aby zwolnić ich z płacenia podatku od świadczeń, co nawet z ekonomicznego punktu widzenia miało sens, bo jest to przerzucanie pieniędzy z lewej do prawej kieszeni, a generuje niepotrzebne koszty. Nie o to tym razem chodzi.
Gdzie był wtedy pan senator?
Co zrobił w tej sprawie?
Nie słyszałam, a jeśli zrobił, proszę o informacje, ponieważ jakoś nie dotarły do mnie wieści na ten temat.

Wspieram wirtualnie działania Forowiczów wszelkich, życzę powodzenia, ale do akcji się nie włączę, bo kiepski to senator, który nie orientuje się, jak żyją polscy seniorzy, i "uśmiechami" do nich pragnie zapracować na ewentualną kolejną kadencję lub zbiera informacje dla syna, studenta psychologii?

Wyzłośliwiam się?
Być może, choć nie z powodu pogody (słonko całą gębą się śmieje)... jakoś tak nie ufam temu przedsięwzięciu.