Wyświetl Pojedyńczy Post
  #129  
Nieprzeczytane 19-10-2019, 12:30
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 528
Domyślnie

Witam !

Będzin – miasto w południowej Polsce, w województwie śląskim, siedziba powiatu będzińskiego, w Zagłębiu Dąbrowskim, będącym historyczną częścią zachodniej Małopolski, nad rzeką Czarną Przemszą.

Zamek w Będzinie nad Czarną Przemszą




Diabeł Boruta i Czarna Przemsza


Diabeł Boruta, przebywający najczęściej na zamku w Łęczycy, postanowił zawrzeć piekielną umowę, dzięki której przez sześć miesięcy mógł wędrować po kraju. Czart hulał, balował, ale nigdzie na dłużej nie zagrzał miejsca. Aż pewnej nocy dotarł pod zamek w Będzinie i zachwycił się jego pięknem.

Boruta oznajmił strażnikom, że jest węgierskim szlachcicem. A ponieważ był elegancko ubrany, bez problemu uznano go za jednego z gości właściciela zamku i wpuszczono za mury. Akurat zbliżał się bal noworoczny i władający zamkiem starosta zaprosił diabła na huczną zabawę i przedstawił go żonie i córce, Halszce. A Boruta natychmiast zakochał się w pięknej dziewczynie.

Diabeł postanowił dłużej zabawić w Będzinie.
Wodził wzrokiem za Halszką.
Niebawem właściciele zamku zauważyli, że ich córka podkochuje się w Borucie.
Wkrótce po Będzinie rozeszły się wieści, że węgierski szlachcic i Halszka szykują się do ślubu.

Do ślubu dojść nie mogło. Nieubłaganie zbliżał się termin powrotu Boruty do Łęczycy.
Gdy pojawił się u niego piekielny wysłannik, diabeł wyjechał z zamku.
Przejeżdżając obok rzeki, z irytacji oderwał od płaszcza czarny guzik i cisnął w odmęty mówiąc, aby zawsze toczyła czarne wody.

Boruta na długo zaszył się w łęczyńskich lochach, a zrozpaczona Halszka wstąpiła do zakonu. Zaś wody rzeki, do której wpadł diabelski guzik, do dziś są ciemne i z tego powodu rzeka nazywana jest Czarną Przemszą.


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem