Wątek: Indie
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #561  
Nieprzeczytane 27-02-2012, 19:22
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Czytam “Listy przeciwko wojnie” Terzaniego. To na jego list Oriana Fallaci odpowiedział w swym słynnym tekście. Terzani w 2002 roku pisał tak:

Ale teraz Indie mnie rozczarowały. Indie też nie mówią o niczym innym, jak o wojnie, gotowości swoich żołnierzy i swoich armat, grożą Pakistanowi użyciem bomb atomowych i jak klasowy prymus, który dopiero co nauczył się na pamięć absurdalnej doktryny Georg’a W. Busha - “albo z nami, albo z terrorystami”, biegną w radosnych podskokach za amerykańskim wozem wojennym. Kraj miliarda mieszkańców! Kraj, który zawdzięcza swoją niepodległość Ghandiemu, wielkiemu człowiekowi: dziś kraj jak wszystkie inne. Szkoda.
To była okazja. żeby Indie wróciły do swoich korzeni, żeby odnalazły stary język swojej prawdziwej siły, odrzucenie przemocy. Okazja, żeby powrócić do niedawnej historii niezaangażowania i przypomnieć światu o możliwości “drogi środka”, która zawsze istnieje. W tym przypadku ani z nimi, ani z terrorystami.


Pomyślałam, że to ciekawe uwagi do tego wątku
Odpowiedź z Cytowaniem