Kryniu, rzeźby na Kładce Bernatka to chyba nowa sprawa. Kiedy ostatnio, pewnie półtora roku temu byłam w Krakowie, nie widziałam ich, chociaż przechodziłam tamtędy. Ciekawy pomysł. Czy to są takie sobie figury, czy coś opowiadają, symbolizują, upamiętniają? Ta ostatnia jest tematycznie inna.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Ostatnio edytowane przez Kaima : 30-01-2017 o 21:52.
|