Wyświetl Pojedyńczy Post
  #5190  
Nieprzeczytane 21-10-2008, 11:03
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Uśmiech Leopold Staff

Dla leśniczanek troszkę poezji:

Humoreska

Po dżdżach jesiennych cudny, złoty dzień,
Jak gdyby jeszcze z łaski darowany.
Zda się, że nawet poweselał cień
I miłe ciepło pełznie spopod ściany.

Okna, papierem i pożółkłym mchem
Pozatykane już na zimę szczelnie,
Raz otworzyły się jeszcze przed snem,
Dzieci zdobyły znów przedproża dzielnie.

Wróble na rynnach czynią wielki ruch,
Zmylone w swojej rachubie pór roku.
Na widok w słońcu zmartwychwstałych much
Rzuciły resztki przed stajnią obroku.

Drzewa odarte z liści, nagie już,
Zdają się w słońcu z zawstydzenia mniejsze,
Nieśmiało patrzą w liście spadłe w kurz,
Zakłopotane, jakby nietutejsze.

A szczyt kościelny wznosząc złoty krzyż,
Lśniący wspaniale złocistymi smugi,
Pnąc się, w uznaniu za piękny dzień, wzwyż,
Zawiesza niebu złoty krzyż zasługi.

Odpowiedź z Cytowaniem