Dieta...
Moje drogie kolezanki, dlugo nie zagladalam do klubu. Jest mi ciezko , mam chorego meza i samego zostawic nie moge. Zabrac tez nie, wiec siedze w domu . Dorobilam sie dwoch operacji kregoslupa i serca. Wszystko przez wysilek , ktory musze wykonywac dzien w dzien.
I tak nie chudne a tyje, pomimo tyle pracy , ale tu dziala tez stres. Jem nie duzo bo i czasu brak. A waga rosnie.
Teraz mam meza spowrotem w domu z cewnikiem, kroplowkami i sztucznym odbytem, pol przytomnego. Prosze o rade , co ja mam zrobic???
Pozdrawiam i zycze pozytywnych schudniec hihihi
|