Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2  
Nieprzeczytane 26-05-2009, 20:18
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Wiersz ten napisałam na dwa miesiące przed śmiercią Mamy...

[b]26 maja ..każdego roku 13 maja 2003 r


Gdy na moment znikasz i wracasz
Zapach koperku niosąc w dom
Widzę sukienkę w groszki
I włosy upięte w blond ton....Dobrze,że jesteś Mamo...

Kiedy w groźnie granatową
Idziesz ciemną, zachmurzoną noc
Z lękiem czekam
Naciągając na głowę kołdrę i koc...Dobrze,że jesteś Mamo...

Gdy chorujesz i nie wzywając
Wołasz i pomoc trzeba niesć
Każda zła , czy dobra
Wiedzie mnie Tu wieść....Dobrze,że jesteś Mamo....

A gdy brzemienne w troskę
Serce moje cierpi za niemoc Twoją
Nie bardzo radzę sobie z odległosci
Z miłością do Ciebie moją...Dobrze,że jesteś Mamo....


Mama odeszła 1 sierpnia tegoż roku.....i ten dzien już nie jest taki radosny mimo, kwiatów, zyczeń,podarków, uścisków....
Odpowiedź z Cytowaniem