synowa
Wiem Sanno, że jest Ci ciężko i serdecznie współczuję. Niestety w życiu bywa różnie, trzymaj się!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że rozwiążesz ten przykry problem i przestaniesz się zadręczać. Najlepsze są sytuacje jasne, wtedy człowiek wie "na czym stoi". Pozdrowienia. Trzymam za Ciebie kciuki.
|