Wyświetl Pojedyńczy Post
  #16  
Nieprzeczytane 26-04-2007, 23:18
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

No to tyz pod koniec wywodu napisalam ,ze jesli sie nie ma takiego absolutnego przekonania ,ze to do tego zaadoptowanego bedzie sie mialo taki sam stosunek -czyli nie zacznie sie w momencie kiedy pojawia sie trudnosci rozwazac slusznosci swej decyzji to NIE WOLNO tego robic. I przyznalam ,ze szanuje bardziej Twoja postawe niz radosne ,beztroskie branie z dziecka w wieku niemowlecym ,bo taki "slodki maluszek,i taki biedny"
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem