Cytat:
Napisał Vika
Kaziu! Laptop się pali!
Co robić? Gorący z lewej strony już po 15 minutach,
|
Kaziu, Alu. Niech sobie Vika da teraz spokój z innymi problemami. A weźmie się za ratowanie swojego laptopa.
W sklepie komputerowym kupi nawet taniej niż za 60 zł ten nieszczęsny wiatraczek. Bo jak jej naprawdę padnie, to zapłaci 20 razy więcej.
1- potrzebny Jej średnio uzdolniony technik (nawet nie informatyk), który by rozkręcił obudowę i wmontował toto. Ktoś z serwisu, prywatnie.
2- po rozkręceniu okaże się być może, że rzeczywiście jest zapchany paprochami ("zamulony" jak ona mówi) i wymiana wiatraczka wcale nie była potrzebna
3- a na przyszłość, Viko, laptopa nie należy używać/trzymać: na kolanach, na kocu, w łóżku na kołdrze..., i w ogóle na miękkich podłożach.
4- w sklepach komputerowych można dokupić specjalne podstawki pod laptopa, żeby nie trzymać go na kolanach.
Pisze o tym b. obszernie, z ilustracjami, Komputer Świat
7/2010.
Ja sobie sprawię coś takiego jak będę kupował laptopa. A na razie mój staruszek stacjonarny b. dobrze się spisuje. Ale też dbam o niego.
KOMPUTER (każdy!) MUSI MIEĆ CHŁODZENIE!
W jego obudowie otwory wlotu (zimnego) i wylotu (ciepłego) powietrza - muszą być o d s ł o n i ę t e. Przestrzeń koło niego.
Przepraszam że się mądrzę, ale chciałem poradzić.
Powodzenia.
S.
P.S.
Kaziu, dziwię Ci się - Ty tak pięknie kiedyś pokazałeś jak oczyścić klawiaturę wewnątrz. Nawet pokazałeś które śrubki odkręcić należy, etc.
A tu powiedziałeś -
"pas". Nie pogniewaj się. Ty byś sobie prawdopodobnie w mig poradził z tym problemem.