Nigdy bym sobie nic nie wstrzyknęła, nie powiększyła, ani pomniejszyła..uważam, ze zycie pisze na naszych twarzach i tak ma być.Owszem, pomóc skórze uzywając specyfików, nawilżac sie od wewnątzr. odżywiać sie racjonalnie, uzywac dobrych kosmetyków, ale nic na siłę....
|