Szanowna Pani Aneto.
My Seniorzy tworzymy nasz Klub i nasza społeczność,nikomu nic do tego.
Pani weszła z ofertą pracy jak do Wydziału Zatrudnienia i co jeszcze dac Mieszkanie lub Dom.
Jesteśmy osobami -każda z bagażem własnych przeżyć i niestety jest nieładnie osądzać co i kto może.
Klub Seniora to nie są ŁAMADZY,to sa Ludzie obyci z Internetem a nie siedzące stare Babki pod piecem z Kotem.
Dzisiaj jest inny świat i proszę to wziąć sobie do serca.
Oferty może znajdzie Pani w Parafiach _Polecam........
A w gruncie rzeczy proponuję Książkę "Grzeczność na codzień" po przeczytaniu napewno da efekty.