Wyświetl Pojedyńczy Post
  #6  
Nieprzeczytane 06-01-2009, 14:56
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Masz rację, w naturze czy charakterze, -nie wiem leży narzekanie na wszystko, a nic nie dawanie od siebie.Znam wielu takich co zazdroszczą lepszego zycia osobie, ktora będac na wczesniejszej emeryturze, bo zwolniono ją z pracy, nie zalamala rak, przeklasyfikowala się z kierownika dzialu duzej fabryki/ inzynier/ i poszla do supermarketu na kasjerke; skad po 4 miesiacach awansowala na kier. branzowego. zarabia, maksymalnie ile ZUS pozwala, zyje dostatnio, a inna która siedzi i narzeka, ze jej żle mimo, że pracowala w handlu. o pracy nie chce słyszeć, mimo 900 zl, emerytury, a przy tym jest zdrowa. Tak że ja współczuję tylko tym, ktorym choroba nie pozwala pracować, i do tego wydawać krocie na leki, inni to zwykli narzekacze.
Odpowiedź z Cytowaniem