Moje kobitki, a ja wiem swoje. Nie wszyscy tak bardzo narzekają to po pierwsze. Po drugie nikomu nie zazdroszczę jego zaradności i umiejętności, a po trzecie, jeżeli to krwiopijca który dorobił się na krzywdzie innych to nie zazdroszczę ale pogardzam takim "człowiekiem".
I MARBELLKO nieogólniała bym bo każdy człowiek jest inny i nie mnie osądzać tych co naprawdę nie mają i narzekają.
Normalne życie.
|