Wyświetl Pojedyńczy Post
  #17  
Nieprzeczytane 13-07-2009, 14:34
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Jezeli ci zostaje strozowka - wydocznie ci to odpowiada, nie wypowiadaj sie za innych. Kazdy ma inne ambicje zyciowe. Podobno belfrem jestes ty, gdziebym smiala zdejmowac cie z piedestalu? Z ta wiedza o Polsce i panujacej sytuacji nie jest az tak zle.
Wroce do mieszkan, nowosci i postepu. Od parunastu lat zaczely byc modne osiedla tzw "gated". Podniosl sie krzyk, krytyki, ze ludzie zamykaja sie w gettach, ze to i owo. No i co? W dniu dzisiejszym ile jest osiedli ogrodzonych, z kamerami aby sie odciac od intruzow, niszczycieli, burzycieli porzadlu spolecznego, gdzie dzieci spokojnie moga sie bawic, gdzie nikt ci nie przyklada noza do gardla za pare groszy w portmonetce, gdzie nie zwina ci kol z samochodu, gdzie nie wywala sie smieci w publiczne miejsce......
Mieszkasz w Warszawie, napewno wiesz, ze takich osiedli jest coraz wiecej i metraze mieszkan tez sa wg norm europejskich. Akurat wiem, i to z pierwszej reki. Getta staly sie chlebem codziennym.....i nie tylko "elity" (jak to podkreslasz non stop) tam mieszkaja, ale normalni pracujacy ludzie w kazdym wieku i z kazdej grupy socjalnej.

Wroce do tematu, ktory otworzylas i bardzo slusznie. Dlaczego nie mozna wybudowac takich osiedli z apartamentami z podstawowym serwisem dla ludzi starszych? Ile miejsc pracy mozna by stworzyc? Takie osiedla nie sa gettami - duzy blad nazywac je w ten sposob.

Powiesz, nie ma pieniedzy! Odpowiem, ze sa - tylko sa zle dystrybuowane.
Unia daje Polsce miliony wlasnie na tanie budownictwo dla starszych osob (taka ostatnio moda w EU). Zamiast wykupywac za miliony euro posiadlosci arystokratow, splacac dobra koscielne....wszystko to moze przeciez poczekac.....sa inne wazniejsze potrzeby.....chocby "getta" dla osob starszych.

Wiem, ze krytykujesz dlugie posrty - ale pozwolisz, ze dokoncze.

"Getta" dla osob starszych - prosze o dokladna sprecyzowanie? Boisz sie byc izolowana? Kto tu mowi o skazywaniu cie na izolacje. Jak kazdy masz wybor otworzyc usta do kogo chcesz. Moze mi odpowiesz na pytanie: - ile masz przyjaciolek, znajomych, z ktorymi przesiadujesz codziennie godziny na kawce, plotkach, zarcikach? Ile razy dziennie idziesz do teatru, kina, restauracji? Ile razy dziennie wracasz do pustego mieszkania i nie masz do kogo "buzi" otworzyc? .....poprostu zyjesz w pewnego sensie "gettcie". Nie nalezy sie oszukiwac przed samym soba....nawet w kufajce z ostatniej kolekcji Delacroixa (czuje, ze cie to wyraznie drazni).
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem