Wyświetl Pojedyńczy Post
  #59  
Nieprzeczytane 17-03-2008, 09:17
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie

Dostałam maila od Pawła, którego zdjęcia wcześniej zamieszczałam:

Witam.
Zwykle wysyłam zdjęcia z moich wędrówek po Bieszczadzie bądź innych ciekawych i fascynujących mnie miejscach.
Tym razem zwracam się z prośbą o pomoc dla ubogich mieszkających w okolicach Strzebowisk , Cisnej , Chmielu i kilku innych wsiach w Bieszczadzie.Wielu z nich radzi sobie lepiej lub gorzej prowadząc gospodartstwa agroturystyczne bądź organizując dla przyjezdnych różne ciekawe formy spędzania wolnego czasu.
Ale jest też niemała liczba tych , którzy takiej możliwości nie mając pracuje sezonowo w okresie letnim niejednokrotnie zarabiając tylko jak jest ładna pogoda.
Wielu pracuje przy wyrębie lasu lub przy pracach zlecanych przez nadleśnictwa albo park narodowy.
Większość dzieci dojeżdża do szkół przemierzając spore odległości a w przypadku śnieżnej i mroźnej pogody nieraz pozostaje w domu bez możliwości kontaktu ze światem.
Za pośrednictwem poczty internetowej zwracam się do grona znajomych i ludzi wyrażających dobrą wolę z prośbą o wsparcie w postaci odzieży , obuwia bądź sprzętów gospodarstwa domowego czasem wręcz zawadzających w domu i zupełnie już niepotrzebnych choć jeszcze zdatnych do użycia.
Niejednokrotnie kurtka która jest już niemodna bądź za wąskie spodnie ( skąd ja to znam ) tudzież buty w których już się nie pokażemy na ulicy mogą komuś jeszcze służyć i ktoś może być wbrew pozorom z tego zadowolony. Mile widziane rzeczy dziecięce .
Przy okazji świątecznych porządków jest niewątpliwie okazja by takie rzeczy zalegające najdalsze kąty naszych szaf przekazać za moim pośrednictwem potrzebującym.
30 grudnia ub. roku miałem okazję z moim kolegą Czajnikiem przekazać na ręce pani Zofii Zubek piastującej funkcję sołtysa w Strzebowiskach trochę odzieży zebranej od dobrych ludzi,która to została przekazana za pośrednictwem Urzędu Gminy w Cisnej potrzebującym głównie kobietom wychowującym po kilkoro dzieci będącym w trudnej sytuacji materialnej.
Zawiezienie zebranych rzeczy planuję na sobotę 29 marca br.Do tego czasu można się ze mną kontaktować telefonicznie bądź mailowo celem umówienia się na odbiór przeze mnie przygotowanej odzieży , etc.
Liczę na pomoc i z góry dziękuję za włączenie się do tego skromnego przedsięwzięcia.Odpowiem na każdy mail i każdy kontakt w tej sprawie.
Pozdrawiam
Paweł Olejnik

Nie mogę tu podać namiarów na Pawła z oczywistych względów, ale jestem z nim w kontakcie i mogę podać (oczywiście na privie) namiary na mnie.
Paweł nie będzie jeździł po całej Polsce, liczymy na paczki z nieużywaną odzieżą i ewentualnie tym, czego szkoda wyrzucić.
W Bieszczadach nie ma możliwości zarobkowych takich jak w miastach. Moja córka włączyła się wcześniej w taką pomoc, i opisywała sytuację tak: Bywa, że chłop pije, a matka ma na utrzymaniu kilkoro dzieci . Posyłanie pieniędzy jest sprawą ryzykowną, czy nie pójdą one "na przelew", a podarowanie konkretnych rzeczy bardzo tym kobietom pomaga. Wioski są niewielkie, sołtys zna wszystkich mieszkańców.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem