Stefanie, zdecydowanie na starosc czlowiek robi sie sentymentalny. Zastanawiam sie tylko, czy to forum jest wlasciwym miejscem na sentymenty, sekrety duszy?
Nie wiemy przeciez "do konca" jakie intencje maja czytajacy, w jaki sposob wykorzystaja sentyment ludzki.
Kpina, szyderstwem , zlosliwoscia?
Opisales piekna historie rodzicow. Troche Ci zazdroszcze.
Masz duzo szczescia, ze Twoj Tata po powrocie z niemieckiej niewoli potrafil jeszczed spiewac i opowiadac co go spotkalo. Inni mieli mniej szczescia. Ludzie, ktorzy cudem uratowali glowy z hitlerowskich obozow koncentracyjnych zamkneli sie w sobie, milczeli. Wiele tajemnic zabrali do grobu, nie zdarzyli przekazac ich dzieciom.
Cos o tym wiem. Szukalam, szperalam...az pewnego dnia , nie tak dawno temu trafilam zupelnie przypadkowo na pewien slad. Niesamowite co odkrylam.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam