A
jakie nie-lekowe pomysły macie na poradzenie sobie z bólem pleców różnego pochodzenia?
Ja staram sie no rozciągać codziennie - chociaż te głupie 15 minut, spacerek, no i oczywiście siedzenie w dobrych pozycjach - możliwie proste plecy, lekko uniesione nogi itd. Młodzi sprawili mi nawet ostatnio fajny fotel, żebym mogła przy komputerze się nie garbić
A Wy?
__________________
-->Jeśli książka, to dobra, jeśli film, to mocny, jeśli wino, to czerwone!