Można tylko "Amisiu" dopisać,Bądż tam szczęśliwa bo chleb ma dwie skórki i czasami na obczyżnie smakuje z masłem i uśmiechem.U nas smakuje ze łzami w oczach..
Przeszłam sama,wieloletnią poniewierkę i jak jadę to mam łez masę i wspomnień.Nie wchodziły w grę pieniądze.,nostalgia łojczyżniana dopiro..nie...
Ide paczkę posłać..,na Mazury może dojdzie bo jak ukradną to będę zmuszona zwrócić pieniądze...To jest życie..