Dobry wieczór koleżanki
Trzy dni żyłam,bez telewizji,bez smartfona.
Taki detoks dobrze mi zrobił.
Wyjechaliśmy na wieś do mojej bliskiej rodziny.
Dawno się nie widzieliśmy to było o czym rozmawiać
i powspominać.Tylko tych dawnych pieknych wiejskich widoków bardzo mi brak.Pilica w większości wyschnięta
piekna rzeczka tkz. Struga też schnie,no smutny obraz.
Ponadto,droga asfaltowa,co chwila motocykle.
Wszystko już takie miejskie. Już w wiekszości nie ma tych
pieknych pól,żyta,pszenicy. W tych miejscach stoją
nowoczesne domy.Z wsi robi się miasteczko.
Prawdziwa wieś to chyba jeszcze jest na Podlasiu.
Ala powędrowałam z tobą
ale jak mówi Krysia od samego patrzenia nogi bolą
i serce wali,a do tego taka gorączka.
Już kiedys pisałam,że takiego Wicherka nawet
po 50-tce nie widziałam,a trochę ludzi znałam.
Tą swoją energią obdzieliłabyś cały seniorek.
Irenko dużo pieknych chwil
w towarzystwie córki zyczę.
Małgosiu niech lekarz postawi
ci dobrą diagnozę.Bo kondycja jest ci potrzebna.
Mirka,Ania,Krysia,Grażynka
pozdrawiam i wszystkim życze dobrej nocy.
A ja sobie obejrzę serial na Playerze Nieobecni.
|