Też mi się marzy pojechać do Torunia. Na odświeżanie wspomnień. To tylko 2 godziny pociągiem. Co prawda, to gdy jadę do Wrocka, to oglądam sobie miasto z okna pociągu, ale mam ogromną ochotę przejść się Szeroką i wszystko na własnych nogach pooglądać. Zrobiłam tak z Warszawą. Nawet stopy sobie odparzyłam łażąc dróżkami młodości. To na razie tyle.
Ciekawą rzecz zobaczyłam w kompie. Zaraz o niej napiszę, tylko zrobię zrzuty.
|