Cytat:
|
Napisał Jarosław II
Zamiaruję to zrobić na pewno po śmigus dyngus, dzisiaj jest czas dla rodziny. Sw Paweł nie ma nic do tego, tylko ten co to interpretuje na moja wypowiedź.
Dzisiaj tak modnym słowem jest tolerancja. W imię tej tolerancji daje się ludziom coraz więcej wolności. Mogą byś uciążliwi dla społeczeństwa, sąsiadów, mogą bić żony, bo nikt się nie będzie wtrącał ani potępiał, mogą demolować ulice i tramwaje. I ja nie mogę tego osądzać, potępiać, bo nie stanę przed Majestatem. 
Tolerancją usprawiedliwia się błędy cywilizacyjne i społecznościowe. Winnym zawsze jest nieokreślony zespół nigdy jednostka nieraz nawet najbardziej zdegenerowana mająca większe prawa do obrony niż ofiara. No bo cóż, ofiara się nie potrzebnie tam znalazła. Można usprawiedliwić wszystko łącznie z morderstwem, gwałtem i rozbojem i wrzucić to na karb… no czego. Sędziowie zawodowi i społecznościowi z tego forum potrafią skrytykować w czasie i przestrzeni każdego jak chcą i kiedy chcą.
A nie lepiej w ramach tolerancji złożyć sobie uniwersalne życzenia zdrowia? |
Chyba Ci woda święcona zaszkodziła, bo nie dość, że nie rozróżniasz tolerancji od pobłażliwości, tolerancji od zobojętnienia i drętwoty społecznej,
tolerancji od tumiwisizmu to jeszcze narzekasz jak stara zubożała ciotka, co to siedzi na kanapie i ma za złe.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowa pomroczność . Czy to jesteś Ty Jarosławie?