Napewno kazdemu z nas jest bardzo ciezko jak kogos bliskiego musimy zegnac ja tez juz to przerabiałam .Zmarł mój brat miał 28 lat i całe zycie przed sobą ,a potem moja mama się załamała i tez zmarła ale biedna sie męczyła 9 lat dobrze że siostra mogła zamieszkac z nią i miała wspaniała opiekę za co jej jestem wdzięczna do końca życia .Ale do dzis brakuje mi mamy ,bo w niej miałam oparcie i przyjaciela z nią mogłam porozmawiac jak z najlepszą przyjaciółką i zawsze dała dobrą radę .Pamiętac ja bedę do końca moich dni .Pozdrawiam
|