Nie wiem jaklto jest klamac dla dobra sprawy.Wiem,ze czasami zdarzło mi sie sklamac.Do dzisiaj mi sie zdarza.Nie wiem dlaczego.Sa to drobne kłamstewka.Czasami żeby komus nie zrobic przykrości a czasamijak ktos mnie "wkurzy",ale to naprawde sa drobiazgi,ktore zreszta zaraz naprawiam,przyznając sie to tego.Taka juz jestem,nie umiem klamac tak naprawde,bo gdyby tak było to bym tu napisala jaka to ja jestem och i ach.Pozdrawiam serdecznie/naprawdę/ i miłej nocy zycze.
19.gif