Osiemdziesiat lat i "aktywnosc komputerowa" - to sie chwali !
Doceniam LWOWIAKOW ,bo "po drodze mi z nimi" (tyle w nich sentymentu,tach ich muzyka i piosenka - NIE MA TO JAK LWOW !),doceniam tez tych ,ktorzy doswiadczyli "bolszewi" bedac swiadkami a tym bardziej ich ofiarami.
Jako mlodszy o 10 lat i "skoczyc moge po piwo" zapytam autora tematu :
Jak dzisaj widzi i ocenia dzialalnosc potomnych BOLSZEWIKOW,nie tylko we Lwowie ?
Bo i w Polsce "bolszewia rzadzila".
|