Wyświetl Pojedyńczy Post
  #3  
Nieprzeczytane 21-05-2007, 14:06
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

Bubuniu, czekaj. Idę do Ciebie.

Twarz jak rumiane jabłuszko,
bez zmarszczek, smutku, czy złości,
byłas najdroższą staruszką,
w ogromnym zalewie szarości.

Szare i bure domy,
koślawe, stare ulice,
końskie stąpanie po bruku
i jasne twoje żrenice.

Twe oczy wyblakłe od płaczu,
zniszczone od pracy dłonie
i zapach dzikiego rumianku,
gdy przytulałaś się do mnie.

Babciu, Bubuniu Najdroższa,
minęły i lata i zimy,
po bruku krakowskich uliczek,
jak niegdyś we śnie chodzimy.

Wiem, że za tamtym mostem,
za siódmą górą i rzeką,
z puszystym kotem w ramionach
w drzwiach domu na mnie czekasz.

Ja jeszcze tylko...chwilę,
cóż chwila wobec wiecznosci
i znowu będziemy razem
czekać na innych gości.

__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans

Ostatnio edytowane przez Wilhelmina : 21-05-2007 o 14:08.
Odpowiedź z Cytowaniem