Hej, Ula! Też biorę Curka na przetrzymanie. Nocą udaję, że nie słyszę i nie wstaję. Sam musi znaleźć sobie zajęcie. Ciekawe, kiedy zrozumie, że miauczenie nic nie da. Zabawek ma pełno - w przedpokoju stoi pudło, a w nim wszelakie różności. Ale on uważa się za dorosłego i zabawki mało go interesują. Nie biega za wędką, za laserkiem, nie goni kuleczki. Za to interesują go otwarte drzwiczki szaf i szafek, a także lodówki i zamrażarki. Przez jakiś czas pozwalałam mu wchodzić do szafy, ale zniszczył mi spodnie i dwie sukienki i skończyło się. W ogóle jest zmienny w upodobaniach, przez jakiś czas coś mu się podoba, a za kilka dni już nie. Nie można z nim nudzić się.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|