Mój mąż z kolei jest wielkim, ale to wielkim,że tak to ujmę fanem polskiej reprezentacji Polski w piłce siatkowej. Od kiedy go znam kibicował. Przez pewien okres był nawet w miejscowej drużynie jednak od 20 lat prawie już nie gra. Za to nie zdarzyło mu się opuścić ani jednego meczu. No może raz jak wysiadł prąd ( nie muszę chyba tutaj pisać jaki był z tego powodu wściekły?).
Tak czy inaczej ostatnio po raz pierwszy zamówiłam ubrania przez internet. Zbliżały sie jego urodziny , przejrzałam sobie te
koszulki reprezentacji w sklepie siatkarska liga i sprezentowałam mu jedną z nich. Prezent bardzo mu się podobał.