hihi Jurek dzis wyszedł na spacerek pewnie za ciepło jest no i na tempo podrzucałam mu konkretne jedzonko
a w beczce jak widac tłok niesamowity ,Amiii ale ja
zwyczajowo na zimę beczkę oprozniałam bo potem podtapia mi się altanka a teraz nie mogę bo zabki nie wyskocza jak oproznie beczke nawet do połowy , w tym roku mało deszczu było wiec nie potrzeba było wylewac wody wiec zabkom było wygodnie .