Cytat:
Napisał dziewiątka
dzisiaj byłam na ostatkowym spotkaniu z "psiapsiółkami-seniorkami włoszczowskimi...(chyba już wam o tym wspomniałam) - w domu u jednej z koleżanek.
Przyrządziła nam fajne "kluchy - gały" z nadzieniem kapusta kiszona + pieczarki = oczywiście farsz gotowany i przekręcony przez maszynkę, fajnie doprawiony solą i pieprzem.
Ciasto zrobiła takie jak na kluski śląskie ( z gotowanych i przekręconych przez maszynkę ziemniaków) + mąka pszenna, mąki ziemniaczana + jajko....
Kluchy były duże o podłużnym kształcie i okraszone skwarkami z boczku - na jutro można okrasić zeszkloną cebulką na oleju ...też fajne danie i bardzo smakowite
|
Weszłam tu i mnie wcięło...
jak ja lubię takie "kluchy-gały" właśnie z nadzieniem kapuściano-pieczarkowym, tylko nie mogę ich robić za często,
bo waga woła o pomstę do nieba
A wiecie, że ta potrawa to litewskie
cepeliny? robi się ją identycznie, nawet ma kształt cepelinów.
Elizko, z identycznego ciasta jak szczodraki, piekę słodką babkę drożdżową z rodzynkami lub słodkie bułeczki (pisała o tym Vika).
Ale mi zabiłaś klina tymi zdjęciami
Teraz idę oglądać dokładnie Twój przepis na sernik...pozdrawiam