Na wieczór coś do śmiechu, a może nie kto to wie.
Na polanie siedzi zając i ostrzy nóż
Przychodzi borsuk i pyta
Na kogo ostrzysz nóż zajączku?
- Na niedźwiedzia
Przechodzi niedźwiedź
-co robisz zajączku?
-A nic...nic...tak sobie siedzę, nożyk ostrzę
i takie tam głupoty opowiadam.