Wiem, ale chodzi o to żeby wyobrazić sobie w swoim mniemaniu coś gorszego od tego co nas spotkało. Wtedy
raczek wydaje się łatwiejszy do zwalczania. Tak było u mnie.
Teraz jestem zdrowa ale raz w roku na kontrolnych badaniach
na onkologii znowu przywołuję tą mantrę.
|