Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2  
Nieprzeczytane 22-07-2010, 14:13
Kolczuga's Avatar
Kolczuga Kolczuga jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Wisconsin
Posty: 1 321
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Czyzby? Jeszcze niedawno niejaki David Letterman [czy jak mu tam] opowiadal jak to Polak hamerykansky bierze prysznic.

W kazdej, gdzie ludzie maja na to ochote. Nikt nie zabrania.


Mam do Cie prosbe, zebys uzywala zrozumialego "inglisza", a nie lokalnych slangow. Chicagowski "polish" tez jakos fikusnie brzmi. Znam warszawskich Zydow mieszkajacych poza Polska od 68-ego i takich w drugim pokoleniu po marcowych emigrantach, ktorzy tej literackiej polszczyzny uzywaja bez dziwaczenia z hamerykanska.




Nie chce mi sie z Toba gadac.
Gdzie ty widzisz moje dziwaczenia z hamerykanska
Zwyczajnie sie czepiasz.
Warda to jest dzielnica,a alderman radny ,ale nikt tak nie mowi,o co ci chodzi.
W Polsce nie przeszkadza ci zdidocenie jezyka?Brifingi,bilingi,czaptery,szoly,mitingi i inne smieci.Tam walcz o czystosc,a mnie wolno powiedziec,moja kara stoi na strycie za kornerem

Ostatnio edytowane przez Kolczuga : 22-07-2010 o 19:02.
Odpowiedź z Cytowaniem