jeszcze jedna
dedykuje ja mojemu SP stryjkowi..
Wierzby Placzace
Rozszumiały się wierzby płaczące,
Rozpłakała się dziewczyna w głos,
Od łez oczy podniosła błyszczące,
Na żołnierski, na twardy życia los.
Nie szumcie, wierzby, nam,
Żalu, co serce rwie,
Nie płacz, dziewczyno ma,
Bo w partyzantce nie jest źle.
Do tańca grają nam
Granaty, stenów szczęk,
Śmierć kosi niby łan,
Lecz my nie wiemy, co to lęk.
Czy to deszcz czy słoneczna spiekota,
Wszędzie słychać miarowy, równy krok,
To na bój idzie leśna piechota,
Na ustach śpiew, spokojna twarz,
wesoły wzrok.
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
|