Zulka, witaj w domu!
Fajnie jak komplet jest i siem odzywa ten komplet!
Bogda, Ty jesteś jak plasterek na wszystko.
Nie na wszystko pomoże (wiadomo)
ale ma być i już.
Bez tego ani rusz.
Motylek się ino zbiesił.
No cóż, okres godów.
A i dodam jeszcze,
że jak
Rymika dorwę
(a kawał baby jestem),
to takie mu manto sprawię, że...( i tu nie wiem co).
Rymik, daj znak.
Ostrzegłam Cię, gram fair.