...i spotkałam się z tym jakieś 2 lata temu w Polsce.
Podejrzewam, że istnieje nadal strona internetowa, ale nie mam jej zapisanej.
Pamiętam tylko, że należało wpłacić jakieś pieniądze dla firmy pośredniczącej w tej wymianie.
Były też wyszczególnione warunki, które należało spełniać.
Dokładnie pamiętam, bo byłam zainteresowana sprawą wymiany w takich krajach jak Hiszpania i Włochy...
Trzeba poszukać w Necie...